W ostatnich dniach media obiegła wzruszająca historia porzuconej suki, którą znaleziono przywiązaną do płotu z sześcioma niedawno narodzonymi szczeniakami. Zdarzenie miało miejsce w Irlandii, gdzie pies został odnaleziony przez przypadkowego przechodnia.
Według relacji świadków, suczka była wycieńczona i zdezorientowana, kiedy została znaleziona. Była przywiązana do płotu długim łańcuchem o niewielkim zasięgu, co utrudniało jej poruszanie się i dbanie o swoje szczenięta. Sama, bez dachu nad głową i odpowiedniej opieki, musiała przetrwać na zimnym i deszczowym szlaku wiejskim.
Na szczęście, dobry człowiek przechodzący obok zauważył nieszczęsne zwierzę i zareagował natychmiast. Zadzwonił na pomoc, a przybyli strażacy uwolnili suczkę z łańcucha i zapewnili jej i jej szczeniątą transport oraz opiekę weterynaryjną.
Historia ta robi duże wrażenie na wielu osobach na całym świecie, zdobywając popularność w mediach społecznościowych. Użytkownicy internetu wyrażają swoje oburzenie wobec okrucieństwa, jakiego doświadczyły zwierzęta, ale również ukierunkowują swoje wsparcie na pomoc finansową i emocjonalną.
W przypadku porzuconych i maltretowanych zwierząt, niezależne organizacje i schroniska odgrywają ogromną rolę w zapewnieniu odpowiedzniej opieki i rehabilitacji. Po odnalezieniu sukcesorów, szczególnie troskliwa lekarka weterynarii podjęła się zadania wyzdrowienia i wyleczenia suczki i jej szczeniąt.
Historia ta jest przypomnieniem o nieodpowiedzialnym traktowaniu zwierząt przez niektórych ludzi. Porzucanie i maltretowanie zwierząt jest nie tylko okrucieństwem, ale także narusza przepisy prawa. Zgodnie z raportem opublikowanym przez lokalne media, właściciel psa został ukarany grzywną za znęcanie się nad zwierzętami.